Agish

Walka nr 1: Kenny w akcji

Wygrana jedną kartą - Elo

Chciałem Wam pokazać, jak można łatwo wygrać na Elo jedną kartą - Kenny'm.

[link widoczny dla zalogowanych]

Myślę, że wszystko widać, Widząc Toro spodziewałem się blefu i łatwego zadania obrażeń, myliłem się i przeciwnik dał kilka pillz w niego, a ja przyładowałem maksa +furie robiąc różnice 15 punktów. Przeciwnik przy zadaniu furii każdą kartą mógł zadać zaledwie 14obrażeń więc walka była skończona.

Walka nr 2: Rzeź Montany

Chciałbym Wam pokazać jak zgniotłem całkiem dobre rozdanie Montany - wygrywajac 4/4 teoretycznie słabszym rozdaniem.
[link widoczny dla zalogowanych]

1runda: Przeciwnik zaczyna Oscarem. Wiedziałem, ze nie mogę go przepuscić, bo będę miał problemy z Aviola. Dałem Hawkinsa z 6pillzami, tak aby przebił go z 45ataku. Udało sie, trafiłem idealnie. Ja: 14hp 6pillz Przeciwnik: 12hp 6pillz

2runda: Ja zaczynam. Wyszedłem Taljion, prawie na pewno zagra Aviola. Tylko za ile? Nie może dać więcej niż 3, bo przy zagraniu no pillz pokonam go w dwóch kolejnych rundach, więc asekurując się dałem 2pillz. Znowu zagrał jak oczekiwałem - dał 2pillz. Było już po walce. Ja: 14hp 4pillz Przeciwnik: 8hp 4pillz

3runda. Wyszedł Prince Jr. Zagrałem Tyd, przy no pillz mój wygra. Udało się, zagrał bez pillz. Ja: 14hp 4pillz Przeciwnik: 4hp 4pillz

4runda. To już tylko formalnosc, moja Tula wystarczyła z 3pillzami, by zgnieść jego Mona. Ja: 14 hp 1pillz Przeciwnik: 0hp 0pillz

Zysk: 32 punktów DT oraz bodajże 18elo

Jak widać różnica gwiazdek w decku wynosiła 2na korzyść przeciwnika, jednak nie zapewniło mu to wygranej.

Walka nr 3: Ekolodzy versus Gheist - 1:0

Kolejna ciekawa walka z użyciem mojego nowego wymysłu - niszczyciela SoA i po części AS.Warto zauważyć, że miałem 10* na ręku, przeciwnik aż 16*, co daje 6* różnicy!

[link widoczny dla zalogowanych]

1 runda. Przeciwnik wychodzi Draheera. Drahera nie ma um, więc mogłem się spodziwać no pillz lub co najwyżej 2. Uznałem, że przeciwnik właśnie tak kombinuje, i chce przebić mi Yookie lub Rico. zagrałem Rico tak, by zrównał się z Draheera z 6pillz. Trafiłem.

Ja: 14hp/8pillz Przeciwnik: 10hp/6pillz

2 runda. Tutaj miałem mały problem. Co zrobić? Arno dać nie moglem - przebiłby Toro. Najsilniejszej karty - Yookie dać nie chciałem. Zagrałem więc Leto. Tylko ile pillz dać? Przeciwnik mógł zagrać którąkolwiek kartą, postawiłem na toro z 2pillz, miałem nadzieję, ze uzna to za bleff - gdyby zagrał no pillz toro mógłby w następnej rundzie trafić mnie i przegrałbym. Nie trafiłem, ale i tak wyszło na moje - przeciwnik dał Wardoma z 1pillz.
Ja: 14hp/6pillz Przeciwnik: 8hp/5pillz

Było już po grze, więc jak widać przeciwnik się wycofał, wygląda na to, że nie był noobem, przed walką miał troszkę powyżej 1200elo

Oto zwycięski deck: [link widoczny dla zalogowanych]

Walka nr 4: Bez nazwy

Na pułapie bodajże 1360 ELO stoczyłem taką oto walkę, dostałem 3+1, przeciwnik 2+2 z przewagą 2*

[link widoczny dla zalogowanych]

1 runda. Przeciwnik zaczął Maurice. uznałem, że nie ma sensu trtacić pillz Oxenem, ani ryzykować Rico, więc przepusciłem go dając Arno. Zagrał za 3pillz
Ja: 12hp/12pillz Przeciwnik: 14hp 9pillz

2 runda. Tutaj musiałem zaryzykować, na Oxena odpowiedziałby Nellie, więc postanowiłem zagrać Jeto za 1pillz, miałem nadzieje, że przeciwnik da Taigo bez pillz, lub z jednym. Zagrał tak jak chciałem, Taigo bez pillz.
Ja: 12hp/11pillz Przeciwnik 12hp/9pillz

3 runda. Tutaj wszystko miało się rozstrzygnąć, przeciwnik wyszedł Buck. Jeśli zagrał za wszystkie pillz to mogę go przepuscić, odrobie straty Oxenem i będzie remis. Mógł też puścić bez pillz, czego nie podejrzewałem. Ale mógł też zagrać z furią. Zaryzykowałem, Oxen z wszystkimi pillz i furią miał tyle samo ataku co Buck z wszystkimi i furią. Trafiłem idealnie, nellie wygra w ostatniej rundzie ale nie szkodzi - i tak wygram.

Wynik po walce: Ja: 1378 Elo, przeciwnik: 1298

Walka nr 5: Poison versus Ulu

Ciekawa walka na pułapie moich 1340elo, przeciwnik miał nieco ponad 1300, po zobaczeniu kart byłem pewny, że przegrałem.
JA 9*, przeciwnik 13* Warto także zauważyć, że dostałe 3+1

[link widoczny dla zalogowanych]

1 Runda. Przeciwnik rozpoczął Felicia, pomyślałem, że blokuje poison Olgi, ale nie byłem pewny, czy dał sporo pillz, żeby zblokować także Hule. Na szczęście nie, Hula na 4pillach przeszła przez Felicie z 1.
Ja: 14 hp/8pillz Przeciwnik: 13hp/11pillz

2 Runda. Już byłem pewny, ze przegram, przebije się teraz buckiem i leże. Olgi wiec dać nie mogłem, dałem Esmeralde bez pillz w nadziei, że uzna to za blok bucka i przypillzuje. Przeciwnik zagrał bree z... 1 pillzem! Czyli zrównał się atakiem z Esmeraldą, a co za tym idzie runda dla mnie. Nie wiem czy to przez gapiostwo oppa, ale bardzo się z teakiego obrotu sprawy ucieszyłem.
Ja: 14hp, 8pillz Przeciwnik: 9hp 10pillz

3 Runda. Miałem realne szanse na wygraną, wystarczyło trafić. Przeciwnik wyszedł Shayna, a ja niewiele mysląc dałem Olgę z full pillz. Okazało się, że trafiłem, w związku z czym walka jest wygrana - przeciwnik nie odrobi różnicy
Ja: 14hp/0 pillz Przeciwnik: 4 hp/9pillz

Dzięki gapiostwu przeciwnika i wielkiemu szczęsciu udało mi się wygrać, wynik: 1353 elo.

Zwycięski deck: [link widoczny dla zalogowanych]

Ładna walka nr 2. Smile

Gratki.

Fajnie rozegrałes tylko ze ten przeciwnik to jakis cienias bo ja wystawiajac Oscara liczyłbym pod Tyda z 7 pillzami albo Hawkinsa z 9. Ja bym wyszedl z Avoli z 2 pillzami Smile

( w 1 rundzie) .

Nowa walka - nr 3 Smile

Jedno zastrzeżenie ekologia nie ma nic wspólnego z ochroną środowiska. Smile

Walka czaderska !

Oj musiałeś się przyczepić Razz

Ale masz rację - mój merytoryczny błąd, aczkolwiek nie będę przecież o nich pisał "Ochroniarze Środowiska" Razz

Dlaczego? Moim zdaniem nawet lepiej brzmi Very Happy

Ochroniarze środowiska kontra ultra tajna organizacja przestępcza. Smile

Nowa walka Razz