 |
|
Autor |
Wiadomość |
Bananowy Blues
user
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Siedlce
|
Wysłany:
Pią 12:22, 06 Maj 2011 |
 |
Hmm, mój pierwszy poradnik. Muszę przyznać, że forum mnie zainteresowało i mam zamiar zostać tutaj trochę dłużej, więc dorzucę coś od siebie.
Bonus klanowy: Support +3 attack. Czyli istnieje jedynie opcja mono-Rescue. No, chyba, że z Hugo co jest jednak moim zdaniem nie opłacalne, ponieważ z decku leci jedna karta z Rescue a tutaj wszystkie ze sobą idealnie współpracują.
Gdzie grać Rescue? Na dobrą metę Rescue jest świetne wszędzie i wszędzie badziewne. Teraz doszedł Pastor, jest nimi sporo lepiej grać ale przed jego przyjściem nie było tak zielono. W DM jeszcze się nieźle grało za to Survivor był koszmarem.
Plusy Klanu:
* Świetny blef. Giganci, jak Hax, Marco, Pastor, Alec CR, Aurora, Sledg w połączeniu z bonusem robią swoje.
* Dobry bonus. 48 ataku na całą walkę to bardzo dużo. Lepszy wynik osiągniesz jedynie grając montaną z Hugo ale wtedy jest ich łatwo pokonać Twoimi gigantami.
* Ogrom taktyk, które możesz zastosować.
* Sporo poradników.
* Dosyć łatwa i przyjemna gra.
Minusy klanu:
* SoA ich zabija. Dosłownie. I o ile Aurora, Sledge, czy Pastor mogą jeszcze powalczyć to Marco z 5 powera nie ugra wiele nawet posiadając 7DMG.
* Sporo ludzi nimi gra a Twoje ruchy mogą wydać się przewidywalne. Musisz opracować własną taktykę gry.
* Cena. Niestety. Jeżeli chcemy bawić się w Survivor, lub DM to będzie to nas kosztowało jakieś 160-180 k clintz. No chyba, że nie chcemy mieć wprost wyczepistej karty Alec CR. Jego klawość opieram jedynie na teorii, ponieważ nie było mnie stać na niego, kiedy grałem Rescue. Bez Aleca wyjdzie nam 60-80k.
Neutrale:
* SoB ich nie zabija, wciąż mają świetne ability i dużo powera i DMG. Chociaż utrata bonusu jest dość nieprzyjemna w ich przypadku
Jaki deck na jaki typ gry?
Jeżeli pozwolicie nie będę opisywał każdej karty z klanu z osoba, ponieważ jest to ogrom pracy a karty Rescue nie są ciężkie do analizy. Napiszę tylko o tych przydatnych.
Jeżeli T2 to musimy zebrać deck gigantów (czyt. Legend) Rescue. Są to:
Marco, Hax, Aurora, Sledge, Pastor, Cliff/Suzie, Alec CR, Kerry.
Bonus, ich obrażenia, umiejętności i siła tworzą niepowtarzalną mieszankę, której bardzo ciężko jest się przeciwstawić.
T1 Hmm, tutaj zaczyna się kombinowanie. Osobiście ugrałem 1290 ELO za pierwszym razem (mój debiut z ELO zaczął się 3 tygodnie temu, trzeci tydzień w trakcie i zapewnione już 5 creditsów dlatego sobie odpuszczam) więc nie jest to moim zdaniem zły wynik. Aktualnie gram Jungo i jest nimi trochę trudniej ponieważ bonus Rescue w ELO jest ekstra i pomaga z łatwością wygrać końcówki. A jako, że w ELO zazwyczaj przeciwnicy oszczędzają pillzy na 2 ostatnie posunięcia to 2 pierwsze rundy mamy za free. Potem wystarczy dać pozostałe tabletki jednej z dwóch kart. A ponieważ wygranie z Rescue 3 rund jest trudne a niemal niemożliwe nie jest w ELO ciężko.
Deck każdy musi sobie złożyć sam, jednak podstawowe karty, które trzeba posiadać to Aurora/Sledge - niedawno wszedł Pastor, można sobie zamieniać do woli. Elvira, Lea i Steve. Reszta jest do wyboru. W Rescue brakuje 4* z dobrymi umiejętnościami bo jest Glosh i Ghoub z czego jeden ability w ogóle nie posiada a drugi uaktywni ją tylko podczas stopu. Przykre :/
Na koniec podsumowanie. Gra Rescue nie jest bezmyślna, jak Ulu Watu, La Junta, czy Bangers a opiera się na analizie, więc polecam raczej dla średnio-zaawansowanych, lub tych lepszych graczy z bagażem doświadczeń na plecach. Chyba, że zaczynasz grę w UR najlepszym wyjściem będzie przeznaczenie 500-1000 clintz na słabe karty Rescue i pozwolenie na grę ich bonusu :] Tak właśnie zrobił mój brat cioteczny, któy w myśleniu najlepszy nie jest i jak na razie ma 50 wygranych walk na 90 rozegranych. No, nieźle. Nie zapominajmy, że nawet w słabych roomach grają dobrzy gracze z nowymi kontami a starymi kartami a ten sobie jakoś radzi. Widoczna potęga Rescue Pozdrawiam, Bananowy Blues aka Marzyciel.
Mam nadzieję, że poradnik przyda się nie tylko tym słabszym graczom
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
KoszMareQ
user
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska
|
Wysłany:
Pią 12:29, 06 Maj 2011 |
 |
Aktualnie 60% osób gra Rescue. Bezsprzecznie najlepszy bonus w grze. Na szczęście są jeszcze piranie i koszmarki jednak karty Rescue są dobre same w sobie i trudno wygrać nawet mając SoB-y. Poradnik niezły
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Bananowy Blues
user
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Siedlce
|
Wysłany:
Pią 12:32, 06 Maj 2011 |
 |
Najlepszy może nie, bo jeżeli grasz z Montaną to bonusy się redukują a jeżeli obaj macie Hugo Montana ma przewagę. Jednak Rescue wygrywa, jeżeli nie dacie ani jednego pillza, ponieważ doda sobie ataku do 8 a Montana zostaje przy obecnym ataku. Więc przy jednym pillzie dodanym Rescue ma teoretyczną przewagę, ale wszystko zależy od obecnej sytuacji na stole.
Jeżeli macie jakieś uwagi co dodać, poprawić piszcie tutaj, lub PW
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Agish
Moderator
Dołączył: 17 Kwi 2011
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pomorze
|
Wysłany:
Pią 14:37, 06 Maj 2011 |
 |
Nie zgodzę się z faktem, że rescue gra się trudno. Gra rescue jest wręcz banalna, ale to tylko podnosi jego renome;)
Piętą achillesową rescue jest moc(wyjątek stanowi Marco), więc przy SoBie przeciwnika gra sie naprawdę ciężko. Osobiście wolę walczyć przeciwko gheistom/roots, niż zmierzyć się z zombiakami czy piraniami, a z doświadczenia wiem, że 3/4 przypadki gry SoBom przeciwko rescue kończą się wygraną. Bez bonusu bardzo ciężko jest wygrać przez 2hKo, więc pozostaje taktyka lifegapa. wszystkim początkujacym gorąco polecam właśnie ten klan, zwycięstwo nim jest wręcz banalnie proste.
Poza tym drobnym szczegółem, który jest tylko moją opinią uważam, że poradnik jest na prawdę solidny:)
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Bananowy Blues
user
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Siedlce
|
Wysłany:
Pią 15:09, 06 Maj 2011 |
 |
Moim zdaniem jeżeli Masz Marco, czy Haxa zdecydowanie bardziej boli SoA niż SoB ponieważ w przypadku Marco tracisz 4 powera a Haxa 3 a w przypadku SoB tracisz 12 ataku. Do tego jeżeli masz Sledga to jest ability chroni bonus, więc jest nie do zastopowania. Każdy ma swoje zdanie, cenię sobie Twoje uwagi.
Edit. Jeżeli gramy przeciw SoA to tracimy Aurorę, Pastora w połowie, Cilffa, Alec CR więc chyba gorzej jest grać przeciw Gheist/Roots. Gheist mają Draheerę co daje 9 powera a Rescue bez ability żaden nie wyciągnie. Ja nigdy Rescue nie wygrałem z Gheist. Z La Juntą przegrałem 2 razy, z Bangers 3 i Ulu Watu 3 a rozegrałem ponad 500 walk, więc wiem, co mówię
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bananowy Blues dnia Pią 15:11, 06 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Agish
Moderator
Dołączył: 17 Kwi 2011
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pomorze
|
Wysłany:
Pią 15:53, 06 Maj 2011 |
 |
Ja mam 500 walk rescue, 500piraniami i 500 nightami więc też wiem co mówie;p Ja z gheistami wygrywam śrenio 1 na 2 walki, a z rootsami 2/3, więc jeśli nie wygrałeś żadnej walki z gheistami, musisz za bardzo polegać na ability. Sam używałem cały czas Marco, więc masz racje, przy SoA zostaje zmiażdzony, ale Hax już tak nie cierpi, tak samo Aurora. Sledga natomiast jest bardzo ciężki do zatrzymania, istny czołg.
Ja wolę walkę z SoA, niż z SoB, ale to już kwestia indywidualnego stylu gry.
Ale wracając do tematu poradnik jest na prawdę spoko, jeśli będzie Ci się chciało opisz poszczególne karty, jestem ciekawy ich opinii...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Bananowy Blues
user
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Siedlce
|
Wysłany:
Pią 16:44, 06 Maj 2011 |
 |
Zobaczymy jak pójdzie mi nauka w następnym tygodniu i postaram się coś wykombinować.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
dogierek22
Moderator
Dołączył: 04 Kwi 2011
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 23:21, 06 Maj 2011 |
 |
Co do ilości wygranych walk, to powiem, iż jedni z lepszych graczy w pl, mają jedynie po 60%, co nie przeszkadza im w zdobywaniu 1400 elo
Rescure nigdy nie grałem, ale wielokrotnie grałem przeciw nim. Ich bonus owszem jest świetny, ale wielokrotnie z nimi wygrywałem choćby sakrohm. Mówiąc krótko w pewnych walkach ilość powera, czy ataku, jest tak na prawdę bez znaczenia, a liczy się jedynie to jak rozdysponowujesz swoimi pillz.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Bananowy Blues
user
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Siedlce
|
Wysłany:
Sob 0:03, 07 Maj 2011 |
 |
To liczy się w każdej walce Rescue jest dobre, ponieważ możesz zrobić sporego life gapa i uniemożliwić fury przez ich bonus a przeciwko Sakrohm ciężko jest nimi wygrać. Sam przecież napisałem, że gra Ratownikami jest tylko z pozoru banalna a tak na prawdę opiera się na analizach i taktyce.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
dogierek22
Moderator
Dołączył: 04 Kwi 2011
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 0:06, 07 Maj 2011 |
 |
jak każda na poważnie, pozwolę sobie dodać
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dogierek22 dnia Sob 0:07, 07 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
 |
 |
Bananowy Blues
user
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Siedlce
|
Wysłany:
Sob 0:11, 07 Maj 2011 |
 |
Nie ma o czym dyskutować, masz większy staż Do tego ja grałem 2-3 klanami więc nie jestem w stanie porównać Rescue do reszty po prostu napisałem co o nich wiem. Jutro może trochę urozmaicę poradnik a jak będę miał czas i chęci to i dorzucę coś o Jungo. Pozdro
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
hoszin
user
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ćmielów/CK
|
Wysłany:
Sob 9:51, 07 Maj 2011 |
 |
Ja gram od niedawna GHEIST i muszę przyznać że z ratownikami jakoś średnio daję sobie radę. przydał by mi się leviatan z SoB to by trochę pomogło
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Bananowy Blues
user
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Siedlce
|
Wysłany:
Sob 10:11, 07 Maj 2011 |
 |
Zależy w jakim trybie grasz ja mówię raczej o T2 w ELO nie jest tak ciężo Rescue.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
hoszin
user
Dołączył: 06 Maj 2011
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ćmielów/CK
|
Wysłany:
Sob 11:39, 07 Maj 2011 |
 |
Ja swoim gheist gram w t1 tylko. ale ostatnio tak z ciekawości zrobiłem 2 konto pograłem trochę ratownikami ( przesłałem parę tanich kart ) i naprawdę miło i przyjemnie się gra.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
dziadek
user
Dołączył: 05 Cze 2011
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 23:42, 05 Cze 2011 |
 |
1.Rescue dobrze radzi sobie z SOA - szczególnie gdy mamy Glosha na ręku .
2. Rescue ma b. dobrą 4* - Kerry.
3. Największym atutem Rescue jest ich bonus, mimo to SOB nie boli bardzo dzięki kartom typu Lea, Kerry czy Sledg.
4. Generalnie jeden z lepszych klanów, czego zaletą jest ich duża uniwersalność - mało jest decków,z którymi z reguły się przegrywa - sąpo prostu stabilni, a w związku z tym dobrzy do ELO - nadają się na top100 .
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
| |