AlanMrozowicz
user
Dołączył: 04 Cze 2016
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 17:24, 04 Cze 2016 |
 |
- Tato!
- Co Jasiu?
- Chyba powinienem iść do okulisty!
- Dlaczego, synu?
- Bo od dawna nie widziałem kieszonkowego!
Jasiu wraca ze szkoły i krzyczy:
- mamo, nauczyłem się liczyć
- to się pochwal
- raz, trzy, cztery, pięć.
- synku a gdzie dwójka?
- w dzienniczku
Po zamknięciu restauracji kelner pyta kelnera:
- Dlaczego nie wyrzucasz tego gościa co śpi pod oknem?
- Bo tyle ile razy go budzę, płaci mi rachunek.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|