Vortex - ocena klanu

Temat specjalnie dla KoszMareQa Smile

możemy podyskutować czemu ważasz ten klan za niegrywalny Smile

Oczywiście innych też zapraszam do dyskusji na temat co sądzicie o klanie vortex.

Osobiście nie grałem nigdy Vortexami za to miałem (nie)przyjemność grać przeciw nim. 75% moich walk z nimi kończyła się wygraną ale pewnie dlatego, że grałem Rescue i nieraz wygrywałem przeciw nim 3 rundy. Kiedy grasz przeciw nim musisz spróbować wyczuć, kiedy przeciwnik puści ludzika z dużą ilością pillz i wtedy dać mu wygrać używając przy typ stopera umiejętności, czy dmg reducera. Najśmieszniejsze w klanie Vortex jest to, że nie ma w nim kart przegrywających. Niezależnie od wyniku walki posiadasz więcej pillz od przeciwnika. Dlatego jedynym możliwym sposobem wygrania z nimi jest wyczucie, kiedy przeciwnik da dużą ilość tabletek i pozwolenie mu w tym momencie wygrać. Tylko wtedy ma przewagę HP więc nadal jesteś w tyle. Jeżeli dojdą mu karty, jak C Wing i Oflgn, gdzie przegrywa C wingiem i daje fury Oflgn'nem (?) czy C Beastem ciężko będzie wybrnąć, oj ciężko. 2HKO przy użyciu tabletek jedynie przy jednym ataku, nie podoba mi się to :/ Albo taki Dregn, z C Wingiem współpracuje każda dobra karta w Vortex.

Najlepiej, kiedy grasz przeciw nim Stoperami Umiejętności, lub bonusów. Wtedy jest sporo łatwiej. Chociaż Montana, czy Rescue też może dać radę.

Jak dla mnie Vortex jest niegrywalny z powodu kiepskiego bonusu ;/ Moze i dostanie te 2-8Plizzow ale w walce ma o duzo trudniej

Gram/grałem vortexami i bardzo ciężko jest nimi wygrać, owszem są rozdania, że się łatwo wygrać, ale porównując inne klany jakimi grałem, vortexami grało się najgorzej. Vortexy to ciężki klan i w większości kart mało grywalny (są wyjątki), może dlatego, że jeszcze nie kompletny, wiele kart im brakuje, a ich bonus wcale aż taki dobry nie jest, owszem przydaje się na końcówkę jak zostają 2 ruchy przeciwnik ma np: 8 pliz ty 6 i musisz wygrać 1 runde wtedy vortexy pokazują swoja wartość. Odniosłem wrażenie, że w mono vortex się nie sprawdza, być może nie poznałem dotychczas ich potencjału, natomiast jako halfy całkiem nieźle jak się je połączy z innym klanem. Ja zrobiłem to z piranas i jakoś się sprawdziły. Vortexy mono są łatwo roztrzaskiwane przez rescue, uppers, montana, a i z innymi klanami manipulującymi atakiem maja duże problemy i tak naprawdę ten ich bonus w niczym im nie pomaga, to jedyny klan, którym zrobienie wszystkich misji było dla mnie mordęgą zwłaszcza wygranie 500 walk, dlatego jeśli ktoś chce zbierać vortexy aby wygrywać radze się zastanowić lub poczekać na resztę kart.

dogi: interpunkcja, "Vortexy jako mono decki słabo się sprawdzają, bynajmniej w moim odczuciu jak nimi grałem, nie wiem, może nie poznałem ich potencjału," -> "Odniosłem wrażenie, że w mono vortex się nie sprawdza, być może nie poznałem dotychczas ich potencjału" wybacz musiałem, to poprawić bo rozgryzienie poprzedniej wersji trochę mi zajęło :p

Jak już wspomniał Bananowy Blues, najlepszą zaletą vortex jest to, że łatwo utrzymać u nich przewagę pillz. Mamy w tym klanie genialne karty rozpoczynające: Cyb Lhia, Sunder, Deea, Dagg z czego dwie ostatnie radzą sobie świetnie w środkowych rundach. Dwa asy w rękawie Dregn: 8 czystego powera, 8 damage i przechodzi przez większość dr-ów jak masło. Gapotwórczy Oflgn, który w porywach furii wybija 14 punktów różnicy. Na deser całkiem przyzwoite 2*. I Izsobahd, dobry na SoA, a i bez umiejętności nie taki tragiczny.

Dziękuję za założenie tematu Smile

Vortex ze swoim oryginalnym bonusem zyskują na starcie przewagę. Jednak na bonusie się kończy (szczególnie gdy zostanie on zablokowany). Dla mnie jedyną kartą wartą uwagi jest Dregn a jest on droższy nawet od kolosa, więc dziękuję ! Smile

A Dagg? Uważam, że jest całkiem całkiem;)

Klan moim zdaniem cieniutki , bardzo spodobały Mi się tylko 3 Postacie : C Beast tym umka tak samo jak Dagg i Dregn Smile

Mocnym atutem Vortexu są duety, czy to C Wing z Dregnem, czy z C Beastem. Nawet jak nie wyjdzie to bonus ratuje. Czasami gdy brakuje 1 pkt obrażenia można dać 1 pillza więcej C Wingowi i okazuje się że mało kto myśli że to poważny atak. Miałem naprawdę wiele sytuacji jak ludzie rzucali się bez pillzów ale za to z fury Smile

. Vortex ma pole do popisu wielkie jeśli chodzi o kombinowanie, ale w gruncie rzeczy jest mocno przewidywalny, bardzo dużo zależy od umiejętności gracza, a często też od zwykłego farta... Klan ogólnie jest dobry lecz też cholernie drogi Smile

.
Moja ocena 4.

Vortexami nie grałem, bo to na razie zbyt drogi klan Smile

Jednakże zdarzało mi się grać przeciwko nim Montaną i nie przesadzę chyba, jeśli powiem, że 80% walk wygrałem. Jedyną trudność sprawiali mi czasem Deea i Dagg, ale często idą oni z dużą ilością pillzow, więc przy dobrym handzie nie żal mi ich wpuścić.

Vortex to jeden z klanów przeciwko którym grać bardzo lubię w związku z tym zbyt wysoko nie mogę go ocenić Smile

Masakryczna cena plus nadal niewielki wybór kart całkowicie mnie od kolekcjonowania odstraszają.
Może kiedyś Smile

Ja swego czasu miałem cały Vortex prócz Dagga i Dregga dwóch najdroższych i w sumie najbardziej potrzebnych kart w tym klanie. Dlatego klan sprzedałem.

Żeby podratować ocene vortexu dodam, że halfem vortex/sakrohm zająłem trzecie miejsce w pewnym evencie wygrywając 20k. Deck obowiązujący w evencie, to elo złożone z samych kart rare.

Grałem czymś takim:
Cyb Lhia
Dregn
Kobalth
Dagg
Wakai
Na Boh
Corina
Jautya

Ja na początku Zauralem się bonusem tego klanu i wyglądem postaci( jakoś ważne to jest dla mnie lubię ładne karty) zebrałem cały klan sobie oprócz lidera brakło mi kasy grałem nimi uparcie przez 2 tygodnie ale po tym czasie opuściła mnie wszelka nadzieja dyszlem do wniosku że nie potrawie grać nimi skutecznie jakoś słabi mi się wydają. Dlatego daje ocenę 3 dał bym 2 ale +1 za ładne karty